Przejdź do treści

Ból krzyża, czyli niedomoga kręgosłupa lędźwiowego

Każdy człowiek, wbrew niektórym opiniom, posiada kręgosłup. Może on być solidnym oparciem, ale także przyczyną cierpienia i braku chęci do życia.

80% ludzi, czyli czterech na pięciu, a więc przeważająca większość z nas, cierpi w swoim życiu na ból kręgosłupa. U połowy z nich bóle powracają wielokrotnie, nieraz prowadząc do trwałego kalectwa. Najczęściej dotyczą odcinka lędźwiowego, popularnie zwanego krzyżem. Obecne przyzwyczajenia związane ze stylem życia sprzyjają jego powstawaniu. Można wręcz mówić o prawdziwej pladze, rozwijającej się epidemii!

Człowiek z bólem krzyża nie jest z tego powodu zadowolony. Zgięty jak scyzoryk, czy mający problemy ze wstaniem i poruszaniem się, bywa całkowicie niedołężny. Zwykle odczuwa silny, nieprzyjemny ból pleców, często pośladka lub ciągnący do jednej z nóg i uniemożliwiający chodzenie. Dolegliwości trwają długo, wielotygodniowo, częstokroć całkowicie wyłączając z pracy, wykonywania najprostszych zajęć, o przyjemnościach już nie wspominając…

Bólowi kręgosłupa często towarzyszy depresja, pogarszająca przebieg choroby.
Zawodowo, czy dla pracodawcy, bóle kręgosłupa oznaczają absencję chorobową – uciążliwą, bo długotrwałą. Społecznie, koszty zwolnień i leczenia stanowią największą grupę obciążeń, które można skutecznie ograniczyć bez nakładów na służbę zdrowia.

Zrozumienie mechaniki kręgosłupa i drobne korekty w sposobie jego traktowania, dają w efekcie ponad 50% obniżenie częstości występowania choroby i radykalne skrócenie leczenia. …a Tobie większe zadowolenie z życia!

Mechanika kręgosłupa

Kręgosłup stanowi rusztowanie dla tułowia. Dzięki budowie segmentowej (kostne kręgi i sprężyste krążki międzykręgowe) umożliwia ruchy w wielu płaszczyznach, dając elastyczność

Ponieważ kręgosłup działa w dużej mierze jak dźwig, podnoszący tułów ze zgięcia i utrzymujący w wyproście, wszystkie najważniejsze struktury „ciągnące” znajdują się od strony grzbietu. Są to grupy silnych mięśni i mocne więzadła. Im niżej kręgosłupa, tym dłuższe ramię dźwigu i tym większe siły są potrzebne do wykonania ruchu. Przy dużych lub długotrwałych obciążeniach, przyłożona siła może przekroczyć wytrzymałość mięśni i więzadeł lub, co gorsze, krążka międzykręgowego.

Najczęściej tego typu urazy, nagłe (ostre) lub rozłożone w czasie (przewlekłe), dotyczą kręgosłupa lędźwiowego.

Rola krążka międzykręgowego

Krążek międzykręgowy jest łożyskiem, i amortyzatorem zarazem, dla dwu sąsiadujących ze sobą kręgów. Składa się z pierścienia włóknistego i położonego wewnątrz niego jądra miażdżystego. Pierścień jest powiązany z trzonami kręgów, przebiegającymi skośnie w obu kierunkach, silnymi i sprężystymi włóknami. Okalają one galaretowate jądro miażdżyste. Jądro, jako łożysko, jest osią obrotu dla ruchów kręgosłupa i posiada cechy gęstego płynu w amortyzatorze hydraulicznym.

Szkodliwe stereotypy zachowań

Tak już się dzieje, że ogromna większość czynności, czy spędzanego czasu, odbywa się w zgięciu do przodu.
Siedzimy przy biurku, w samochodzie, podnosimy cokolwiek… Nawet w czasie chwil relaksu wpadamy w wygodny, głęboki fotel. Czy to źle, że siedzimy czy coś podnosimy? Nie! Problem w tym, że poddajemy się tym czynnościom bez elementarnej troski o własne zdrowie.

Chodząc, nikt specjalnie nie zwraca uwagi na lekkie przygięcie kręgosłupa piersiowego. Część osób podświadomie chce w ten sposób zatuszować zbyt wystający brzuch, czy, u młodych dziewcząt, rosnące piersi. Pozycja ze zgiętym kręgosłupem jest pozycją wygodną, nie wymagającą wysiłku i wydaje się nam przez to naturalna. Najczęściej zupełnie nie robimy nic, aby szkodliwe skutki tych zachowań były ograniczane. Również nie korzystamy, ponieważ ich nie znamy, z prostych ćwiczeń czy ułożeń, które zapobiegają mechanizmom uszkodzenia.

Mechanizmy uszkodzeń i powstania bólu

Uszkodzenia najczUszkodzenia krążkaęściej dotyczą struktur „ciągnących” – mięśni i ścięgien, lub krążka międzykręgowego. Naciągnięcie lub przeciążenie tych pierwszych daje ból pleców.

Dużo bardziej niebezpieczne i obarczone możliwością dalszych komplikacji jest uszkodzenie krążka międzykręgowego (dysku). Każda czynność wykonywana przy, nawet lekko, zgiętym kręgosłupie, powoduje powstanie sił działających na jądro miażdżyste i starających się je wypchnąć na zewnątrz do tyłu lub tylno-bocznie. Te siły są równoważone sprężystością pierścienia włóknistego, który, nie dopuszcza do przesunięcia jądra. W sytuacji, kiedy siły „napierające” są zbyt duże, lub pierścień włóknisty jest osłabiony np. częstą pozycją zgięciową, dochodzi do jego miejscowego wybrzuszenia i powstaje przepuklina. Przepuklina zaczyna uciskać na korzenie nerwów i pojawia się ból pleców i/lub pośladka często promieniujący do jednej z nóg. Ból dotyczy zwykle tej strony, po której doszło do powstania przepukliny.

Przepuklinę można nazwać „raną wewnętrzną” i porównać ze skręceniem stawu. Podstawowy proces gojenia rany trwa ok. 7-10 dni. Jeśli w trakcie gojenia dochodzi do dodatkowych uszkodzeń, związanych z brakiem rozsądnego postępowania w tym okresie, proces gojenia wydłuża się do wielu tygodni, a regeneracja tkanek przebiega niepełnowartościowo. Sama pozycja zgięciowa, czy jakiekolwiek próby pochylania się czy podnoszenia zwykle nasilają ból i są pogłębianiem mechanizmu uszkodzenia. Rozsądnym postępowaniem, w tym okresie, jest utrzymywanie pozycji z maksymalnie wyprostowanym kręgosłupem i jego możliwie największym odciążeniu (pozycje lecznicze).

W skrajnie niekorzystnej sytuacji uszkodzenia krążka międzykręgowego dochodzi do całkowitego przerwania pierścienia włóknistego i wypadnięcia części jądra miażdżystego poza jego obręb. Nie ma wtedy szans na odwrócenie mechanizmu uszkodzenia podczas gojenia. W większość takich przypadków należy skonsultować się pod kątem leczenia operacyjnego.

Postępowanie w nagłym bólu

Ból może wystąpić nagle lub nasilać się w czasie. Zwykle dostrzega się związek z konkretną sytuacją, wykonanym ruchem czy pracą lub dłuższym przebywaniem w pozycji siedzącej np. jazda samochodem.
Bezpieczniej jest założyć, że przyczyną bólu jest uszkodzenie krążka, gdyż zdarza się często, jest bardziej niebezpieczne i wymaga od samego początku odpowiedniego traktowania.

Generalnie, należy unikać kontynuacji czynności, która doprowadziła do wystąpienia bólu. W zależności od okoliczności, wskazane jest przyjęcie pozycji tzw. przeprostnej, która odwraca mechanizm urazu w uszkodzeniu krążka międzykręgowego lub poszukanie, najlepszej w danej sytuacji, możliwości odciążenia tej partii kręgosłupa.

Człowiek z ostrym bólem powinien być wyłączony z jakichkolwiek obciążających zajęć przez kilka następnych dni. W praktyce ciężko przekonać się do daleko posuniętej bezczynności, na co nie pozwala presja bieżących zadań, 2tym bardziej, że przypadłość atakuje znienacka, często w pełni zdrowia i naturalną reakcją jest jej bagatelizowanie. Zanim człowiek potraktuje się jako poważnie chory, dochodzi do wielu mało rozsądnych działań. Stara się robić to co zwykle i tak jak zwykle, sprawdza, czy już przestało boleć wykonując niewskazane ruchy itp.

Leczenie, pozbawione logiki w zachowaniu, trwa wiele tygodni, często 3 miesiące lub dłużej, a efektem jest tendencja do nawracania objawów bólowych, niekiedy trwałe inwalidztwo.

W warunkach sprzyjających gojenie trwa ok. tygodnia. Podstawą postępowania jest leczenie ułożeniowe. Polega ono na przyjmowaniu w tym okresie, najczęściej jak to możliwe, pozycji leczniczych i bezwzględnym unikaniu wszelkich ruchów związanych ze zginaniem kręgosłupa. Dotyczy to także tak podstawowych czynności, jak wstawanie z łóżka, kaszel i kichanie czy defekacja.

W celu zmniejszenia obrzęku uciśniętych korzeni nerwowych i bólu, należy w pierwszych kilku dniach zastosować leki NLPZ (Niesterydowe Leki Przeciw Zapalne takie jak diklofenak (Voltaren, Majamil) itp. posiadające silniejsze działanie przeciwzapalne i przeciwobrzękowe niż przeciwgorączkowe – dostępne są one w sprzedaży bez recepty)

Bóle pochodzenia ścięgnowo-mięśniowego leczy się delikatną fizykoterapią, środkami przeciwzapalno-przeciwbólowymi stosowanymi miejscowo lub ogólnie i lokalnie rozgrzewającymi.

Pozycje lecznicze

Postępowanie lecznicze w uszkodzeniu krążka międzykręgowego polega na leżeniu na brzuchu.
Jest to diametralna zmiana w porównaniu z popularnym przekonaniem, że należy leżeć na wznak na twardym podłożu.

Istnieją 3 pozycje lecznicze [rycina]

Specjalnej uwagi należy użyć przy wstawaniu z łóżka, które musi odbywać się trójfazowo. W pierwszej fazie, przewracamy się na bok na brzegu łóżka, twarzą do jego brzegu i podciągamy nogi, starając się nie zginać kręgosłupa. W drugiej, podpierając się z boku ręką, unosimy tułów i opuszczamy bokiem nogi na podłogę. W trzeciej, mając cały czas prosty kręgosłup, podpierając się rękoma, wstajemy do pionu.

Korekta własnej postawy

W celu profilaktyki wystąpienia bólów kręgosłupa, korekta własnej postawy musi iść w dwóch kierunkach. Po pierwsze, należy skorygować swoją sylwetkę, zarówno w chodzie, podczas siedzenia, jak i w czasie wypoczynku. Po drugie, zmienić postawę w odniesieniu do zainteresowania własnym zdrowiem, starając się sukcesywnie wprowadzać proste ćwiczenia usprawniające i przeciwdziałające uszkodzeniom.

Ćwiczenia ruchowe, polegające głównie na przeprostach (wyginaniu kręgosłupa do tyłu) i wzmacnianiu mięśni grzbietu winno się wykonywać 2-3 x w tygodniu. Dobrze jest je robić w pozycji leżącej na brzuchu. W pracy biurowej, czy innej związanej z brakiem ruchu, istotne są proste ćwiczenia rozciągowe, które się robi kilka razy dziennie, zupełnie naturalnie, jako przerwę w zajęciach.

Wolny czas powinno się spędzać leżąc możliwie często na brzuchu, czy to przy czytaniu, czy oglądaniu TV. Warto pod tym kątem przearanżować miejsce odpoczynku. Istotne jest też sprawdzenie, czy materac, na którym śpimy, nie jest zbyt miękki.

Inne metody leczenia

Powszechnie można spotkać wiarę w cudowne możliwości leczenia, podzielone między zwolenników nowoczesnej medycyny i metod alternatywnych. Na pewno tak jest, że w leczeniu obserwuje się postęp. Postęp leczenia nie może jednak zastąpić postępu w rozumieniu potrzeb własnego ciała. Żadne leczenie nie będzie skuteczne, jeśli nie zostanie wsparte logiką postępowania samego zainteresowanego.

Dotychczasowym, nieraz nadal jeszcze stosowanym sposobem leczenia, jest zalecenie leżenia na plecach i serie zastrzyków z pyralginy, wit. B 12 i kokarboksylazy. Poza wątpliwym wpływem na proces leczenia samych składników injekcji, zalecana pozycja ciała zaprzecza logice i powoduje znaczne wydłużenie zdrowienia.

Zabiegi manualne, nieraz spektakularne, w wykonaniu mniej doświadczonych praktyków mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Leczenie operacyjne przynosi korzyści w znacznym uszkodzeniu krążka, połączonym z przerwaniem ciągłości pierścienia włóknistego i wypadnięciem jądra oraz przy bardziej skomplikowanych patologiach kręgosłupa.

Do przemyślenia

To wszystko, co złego się dzieje z naszym kręgosłupem, w 80% zależy od nas samych. Zrozumienie podstawowych zasad mechaniki kręgosłupa, podążenie za ich logiką i umiarkowany, ale konsekwentny wysiłek praktycznego wykorzystania tej wiedzy, daje cudowne efekty.

Prócz odsuwania od siebie niebezpieczeństwa wystąpienia bolesnej, uciążliwej i długotrwałej dolegliwości, zyskujemy radość pracy z własnym ciałem, dla którego stajemy się prawdziwym partnerem i przyjacielem. Takie postępowanie nagradza nas lepszym samopoczuciem, samozadowoleniem i sukcesami w życiu.

lek. med. Przemysław Koberda

Opracowanie oparte na biomechanicznej metodzie McKenzi’ego zapobiegania, diagnostyki i leczenia bólów kręgosłupa. www.mckenzie.pl